 |
| FreeImages.com/Ulrik De Wachter |
Zapraszam na przegląd piwnych ciekawostek, które pojawiły się w zagranicznych mediach w ostatnim tygodniu.
Brytyjski znak craftowości
Wykupienie London Fields przez Carlsberga przelało czarę goryczy. Brytyjskie Society of Independent Brewers (Siba) idzie w ślady amerykańskich kolegów i będzie oznaczać prawdziwe crafty certyfikatem Assured Independent British Craft Brewer.Kryteria: produkcja do 200 tysięcy hektolitrów rocznie, trzymanie się standardów jakości wyznaczonych przez Siba i - oczywiście - niezależność od globalnych marek.
Modern Times Beer zmienia właściciela
W tej chwili Modern Times Beer w 30% należy do pracowników. Ale to się zmieni. Ma być w całości ich własnością. Założyciel browaru Jacob McKean mówi, że zależy mu na tym, żeby wzmocnić więź wszystkich 116 pracowników z Modern Times Beer, przyciągnąć nowych, utalentowanych ludzi, a także zachować niezależność w czasach wykupywania przez gigantów.Badanie za 100 milionów dolarów
Amerykańska rządowa instytucja National Institutes of Health (Narodowe Instytuty Zdrowia) zbada, czy rzeczywiście codzienne picie niewielkich ilości alkoholu jest dla nas dobre. Chodzi o sprawdzenie, czy zmniejsza to prawdopodobieństwo wystąpienia zawału serca. Badanie będzie kosztowało 100 milionów dolarów.Naukowcy będą obserwować 8 tysięcy ochotników w wieku powyżej 50 lat w 16 miejscach na świecie. Część uczestników będzie musiała całkowicie zrezygnować z picia alkoholu, druga część będzie codziennie pić małe ilości wybranego przez siebie alkoholu. I tak przez sześć lat.
Brzmi dobrze. Gdzie jest haczyk? Za badanie zapłacą Anheuser-Busch InBev, Heineken, Diageo, Pernod Ricard i Carlsberg. Obiecali przeznaczyć na nie 67,7 miliona dolarów. Oczywiście wzbudziło to pewien niepokój o to, na ile takie badanie będzie wolne od wpływów.
Mikkeller otwiera browar w Nowym Jorku
Stadion Citi Field w Nowym Jorku to drugie miejsce w USA - po San Diego - w którym będą powstawać piwa Mikkellera.Brooklyn Brewery na Litwie
Niestety z Carlsbergiem.Brooklyn Brewery ma współpracować z Carlsbergiem w tworzeniu jego nowego browaru w Kłajpedzie. Pod koniec roku na rynek trafi seria piw klasycznych i eksperymentalnych, stworzonych przez Brooklyn i Carlsberga. Będą one warzone w nowym browarze na terenie Švyturysa.
Brooklyn i Carslberg mają już długą wspólną historię. Od 2012 r. współpracują w New Carnegie Brewery w Sztokholmie, a w 2016 r. działają w EC Dahls w Trondheim, a niedługo zaczną współpracować w London Fields kupionym ostatnio przez Carlsberga. Gigant jest też dystrybutorem piw Brooklyn Brewery w Wielkiej Brytanii.
Duże też może być piękne - twierdzi Camden Town Brewery
Jasper Cuppaidge, założyciel Camden Town Brewery przekonuje, że w crafcie wcale nie chodzi o rozmiar, tylko o podejście i składniki. Takie słowa padły przy okazji przeprowadzki do większego browaru, dzięki któremu Camden będzie mógł produkować do 500 tysięcy hektolitrów piwa rocznie.Camden Town Brewery od 2015 r. jest w rękach AB InBev.
Komentarze
Prześlij komentarz