Projekt 30 #2 z Browaru Maryensztadt. Degustacja przedpremierowa


Podczas gdy Projekt 30 #1 zdobywał brąz w konkursie Barcelona Beer Challenge w kategorii porter bałtycki, część załogi Browaru Maryensztadt polewała już przedpremierowo Projekt 30 #2. Miałam przyjemność znaleźć się na tej kameralnej degustacji.






Okazja była szczególna. Na degustację wpadliśmy bowiem do ogródka przyszłego lokalu Browaru Maryensztadt znajdującego się na Starym Mieście - Maryensztadt craft beer & food. Lokal jest teraz remontowany, ma być otwarty w najbliższych miesiącach. Będzie łączył polską kuchnię z piwem Maryensztadtu i zaprzyjaźnionych browarów. Po wycieczce z przewodnikiem mogę napisać jedynie tyle, że miejsce jest ogromne, latem będzie miało dwa ogródki. Zapowiada się naprawdę dobrze.




No, ale lokal to jeszcze przyszłość. Przejdźmy do tego, co już jest, czyli piwa. Jeżeli nie kojarzycie Projektu 30, to wyjaśniam, że Browar Maryensztadt tworzy serię piw, których ekstrakt jest bliski 30 Plato. W styczniu na rynek trafił Projek 30 # 1, a już wkrótce pojawi się Projekt 30 #2.




Numer 2 to barley wine. Całe szczęście, nie jest przeraźliwie słodkim piwem, jak to zwykle bywa w przypadku barley wine'ów. Jak na ten styl, jest dość mocno gazowane. W aromacie przeważają suszone owoce.




Przy okazji mogliśmy spróbować Projektu 30 #1, który ostatnio piłam na jego premierze (a kilka miesięcy wcześniej jeszcze w browarze). Jeżeli pamiętacie to piwo jako wyjątkowo słodkie, to mam dobrą wiadomość - nie jest już tak słodkie, a wciąż można je dostać. W aromacie dominuje kawa.




Kolejnym piwem z serii Projekt 30 ma być wee heavy.






Zobacz także:
Nowa wersja Żywotu Barley'a z Browaru Maryensztadt
Browar Maryensztadt w Jabeerwocky

ŻABA W PIWIE NA FACEBOOKU

Komentarze